Wasze ulubione filmy... ;>

Bestia

No oglądałam. Fajny. Straszny. A Bleir Witch fajny chociaz czasami przynudza. Był to jednak jeden z pierwszych filmów nakrecony w ciekawej konwencji.

Borys333

Pamietam jak jeszcze "Blair Witch Project" byl uznawany za film prawdziwy ,jakby na faktach .Potem okazalo sie ,ze byl krecony normalnie .Takie male oszustwo bylo .No ,ale piedzieny nazbierali za film heh .

Bestia

No tez to pamietam. Byłam akurat na zielonej szkole (kiedy to było... teraz idę na studia) i to był horror od 18 lat i wszyscy mysleli, ze prawdziwy (nie sztuczny XD). Do dziś pamietam plakat w kinie nad morzem, kiedy szlismy na Tarzana Mruga

.

Borys333

WOW.. Niezle ,przynajmniej dobrze zapamietane. Ja to ogladalem w domu ,gdzies w poludnie hehe .Balem sie okropnie ,jeszcze spieszylismy sie z bratem bo ten film byl pozyczony z wypozyczalnu .Bylem mniejszy i wtedy byly ciezkie czasy ,bardziej ubogie .(szare)

Amber

a ja sie musze przyznac zeusnełamna tymfilmie xD nudził mnie

Schiza

Ring, Oszukać przeznaczenie, Straszny film 3 Wesoly

, Wpadka (ta z Imeldą Laughing

), Epoka Lodowcowa (Sid to mój idol xD), Shrek, Chłopaki nie płaczą, Juno też lubię. Nie wiem czemu, ale na Draculi 2 się uśmiałam. Wesoly

A z seriali to Scrubs, My wife and kids i How I Meet Your Mother (wolę zagraniczne tytuły, bo polskie są beznadziejnie przetłumaczone xD

moniqxd

Co do filmów ryjących psyche, ja po obejrzeniu 'Udręczonych' przez kilka dni nie mogłam się otrząsnąć, naprawdę.. dziwny film. Btw, dwóch moich znajomych opowiadało mi, że wyłączyli po pierwszych 20 minutach - tak się wystraszyli ; p

Serena

Ja byłam w kine na Udręczonych to jakoś specjalnie mnie ten film nie wystraszył, gorzej było po Egzorcyzmach Emily Rose po tym się bałam trochę Wesoly

A ostatnio Transformers 2 oglądałam i świetne było Wesoly

Eridani

Szkoda, że nie polecacie filmów mało znanych, takich które nie były masowo wyświetlane w kinach...

Polecam zwrócić uwagę na "Człowiek z ziemi" - akcja dzieje się w jednym pokoju, a bohaterowie, którzy są wykładowcami na uniwerku, tylko gadają. O czym? Otóż jeden z nich oznajmia, że żyje na Ziemi już 10 tys lat i przytacza różne fakty ze swego życia. Film jest ekstra. Dla myślicieli, nie dla fanów Rambo.

Myślę, że "Melancholia" Larsa Von Triera może być ciekawa. Ktoś już oglądał?